Beinn an Lochain to szczyt, od którego zaczęły się nasze górskie wyprawy w Szkocji. Położony w Alpach Cowal i Arrochar oraz Grampianach szczyt wznosi się na wysokość 901 m n.p.m.
Szczyt ten według oryginalnej listy Sir Hugh Munro uznawany był jako Munro czyli szkocki szczyt wznoszący się powyżej 3000 stóp (około 914 metrów).
Aktualnie klasyfikowany jest jako Corbett czyli szczyt o wysokości pomiędzy 2500 a 3000 stóp, ze spadkiem co najmniej 500 stóp z każdej strony.
Będąc w pobliży warto zatrzymać się przy punkcie widokowym Rest and Be Thankful. Droga widoczna w dolinie została zaprojektowana przez generała Wade’a.
Miejscowe „food trucki” to ostatni moment na zaopatrzenie się w przekąski bądź napoje przed wypadem w góry.
Zapraszamy również na nasz Instagram gdzie codziennie relacjonujemy nasze podróże i zarażamy chęcią do odkrywania świata. Na pewno Ci się spodoba też na naszym kanale YouTube, na którym znajdziesz Vlogi z różnych zakątków świata!
Przypadkowo trafiliśmy na stary most Butter Bridge przecinający Allt Kinglas, zbudowany w 1745 roku jako część drogi militarnej w sam środek szkockiego regionu Highland.
Wróciliśmy jakieś 500 metrów na wyznaczony parking. Znajduje się on mniej więcej tutaj – lokalizacja.
Trasa jest dość stroma, szczególnie na samym początku.
W dole widać Loch Restill.
Jeszcze tylko kilka zdjęć…
Szczyt już w zasięgu wzroku.
Na szczycie czas na zasłużony odpoczynek.
Trasa, jaką trzeba pokonać aby dostać się na szczyt Beinn an Lochain to około 5,5km, co może potrwać od 3 do 5 godzin. Link do pobrania trasy na urządzenia z GPS znajdziemy na stronie walkhighlands.co.uk – link.
Jak zaczęła się Wasza przygoda z górami? Macie swoje ulubione szczyty? Podzielcie się nimi w komentarzach. 🙂
Jeśli spodobało Ci się na naszej stronie a treści, które przygotowaliśmy pomogły Ci w organizacji wyjazdu lub do niego zainspirowały to możesz postawić nam kawę, która doda nam energii do tworzenia nowych i ciekawszych artykułów, które być może przydadzą Ci się w przyszłości.
Poświęcamy mnóstwo czasu i wkładamy mnóstwo energii aby przygotować wartościowe wpisy dlatego smaczną kawusię zawszę chętnie strzelimy.
Naciśnij przycisk poniżej!
Pięknie. Chyba bym nie wpadła na to, że można pochodzić po górach szkockich. Jeśli mowa o górach, to w przede wszystkim myślimy o Karpatach, Sudetach, ewentualnie Alpach.
Uwielbiam Alpy Arrochar. Mógłbym tam spędzać każdy weekend 😉
Cudowne góry macie w tej Szkocji. Fajnie się ogląda takie piękne zdjęcia
Cudowne widoki 😀
Pewnie nikt się nie zdziwi jeśli powiem, ze moja przygoda w gorach rozpoczęła sie od Morskiego Oka 🙂
Pamiętam jak wchodziliśmy na ten szczyt. Niestety widoczność była bardzo slaba. A tu proszę takie piękne zdjęcia 😉