Buchanan Castle to jedno z wielu opuszczonych miejsc w Szkocji. Został on wybudowany w latach 1852-1858. Przed 1925 rokiem funkcjonował jako hotel a podczas II wojny światowej przez krótki czas jako szpital.

O tym przeczytasz w poniższym artykule:
Buchanan Castle – gdzie się znajduje?
Ruiny zamku znajdują się mile od miasteczka Drymen w hrabstwie Stirlingshire. Dokładna lokalizacja – tutaj.
Historia zamku
Zamek Buchanan Castle został zaprojektowany został przez Williama Burn’a dla księcia Montrose. Powstał w miejscu, w którym spłonął poprzedni budynek w 1850 roku. Budowę zamku rozpoczęto w 1852 roku a zakończono 6 lat później.

Zamek Buchanan to duży, asymetryczny dworek z dwoma dziedzińcami, typowych dla posiadłości powstałych w tamtych czasach. Główny budynek był mniej więcej prostokątny, z mniejszymi skrzydłami wystającymi na stronę północno-zachodnią i północno wschodnią. Elewacja wejściowa od strony południowo-wschodniej była zdominowana przez kwadratową wieżę po lewej i okrągłą, stożkową, zadaszoną wieżę narożną po prawej stronie.

Podczas II wojny światowej zamek został zarekwirowany i służył jako szpital wojskowy. W czasie wojny do szpitala przyjęto wielu rannych, warto wspomnieć o Rudolfie Hess’e, który był prawą ręką Hitlera.
Po wojnie budynek przez krótki okres wykorzystany był jako szkoła wojskowa.

Dach zamku został zerwany w 1954 roku, aby uniknąć płacenia podatków. Dzień ten nieuchronnie rozpoczął niszczenie tego niegdyś pięknego budynku. Teraz wszystko, co pozostało z zamku, to mury, które niszczeją w efekcie działań natury.

W 2003 roku podjęto decyzję o budowie budynku mieszkalnego w miejscu ruin zamku Buchanan Castle. Budowy do dnia dzisiejszego nie rozpoczęto.
Jak wejść na teren zamku?
Teren wokół opuszczonego zamku jest ogrodzony. Jednak bez problemu można dostać się do środka. W siatce znajduje się dziura, przez którą można przejść.

Należy pamiętać, że wejście na teren budynku może być niebezpieczne. Każdy wchodzi tam na własną odpowiedzialność.


Większość pięter nad ziemią już dawno zniknęła, jednak jest jedno miejsce w całym zamku, w którym udało się nam znaleźć wejście na wyższe kondygnacje. Schody są w kiepskim stanie ale mimo to nie brakuje odważnych, którzy chcą zerknąć na ruiny z innej perspektywy.

Dzięki za inspiracje do ruszenia się z domu. Szkoda tylko, że padał deszcz ale nie ma co narzekać!
Miejsce owiane tajemnicą, byłem tam już kilkukrotnie. Jeśli ktoś lubi opuszczone budowle to jak najbardziej polecam.
Kurczę taki ladny zamek a tak został zniszczony
Ciekawe miejsce, bylismy wczoraj i bardzo sie nam podobało. Czy jakieś inne miejsca w pobliżu (opuszczone) warto odwiedzić?