Cadair Idris to szczyt mierzący 893 m.n.p.m, tajemniczy, owiany legendami. Do wejścia zainspirowały nas opowieści, które można usłyszeć od miejscowych lub o nich przeczytać. Jedna z nich mówi o tym aby nie nocować na szczycie, gdyż każda osoba, która wstanie wraz ze wschodem słońca zostanie szaleńcem lub poetą. 🙂

O tym przeczytasz w poniższym artykule:
Weekend w Parku Narodowym Snowdonia
Będąc w Walii zagospodarowaliśmy sobie kilka dni na góry. Pierwszym szczytem jaki zdobyliśmy był Snowdon – Wspinaczka na Snowdon – Walia Północna a drugim, jak się okazało znacznie wymagającym był Cadair Idris.

Cadair Idris – wspinaczka na szczyt
Pogoda nam sprzyjała, humor dopisywał. Zwarci i gotowi ruszyliśmy jednym ze szlaków na sam szczyt. Wybraliśmy jeden z przystępniejszych i polecanych – Minffordd Path. Zaczyna się on przy parkingu Dôl Idris, wynosi około 5 km trasy pod górę, wejście szacuje się na około 2-3 godziny.

Już na samym początku nieco się spociliśmy, jednak zmęczenie zrekompensowały nam cudowne widoki, które można podziwiać już na starcie. Trasa nie należy do najlżejszych lecz odpowiednie buty i trochę chęci wystarczą aby dojść na szczyt.


Mieliśmy krótką przerwę, w przepięknym miejscu na szczycie Craig Cau. Siedząc na krawędzi podziwialiśmy piękne jeziorko, które skrywało się pomiędzy potężnymi górami. Jest to idealne miejsce na chwilę odpoczynku, można tam podziwiać krajobrazy Parku Narodowego Snowdonia.

Na szczycie czuliśmy satysfakcję i szczęście. Po wyczerpującej trasie dostaliśmy zastrzyk energii na pokonanie kolejnych kilometrów tyle, że już w dół.


Zejście ze szczytu
Na zejście wybraliśmy Fox Path – szlak ten jest dość niebezpieczny ze względu na erozję, luźne skały i osuwiska. Odradza się go ze względów bezpieczeństwa oraz ekologicznych.
Fakt! Nie łatwo się nim schodziło, lecz nie możemy narzekać, no bo co powiedziałaby mała dziewczynka, która nas mijała i wraz ze swoimi rodzicami nim wchodziła?!
Należy pamiętać, że jeśli decydujemy się wejście na górę, która jest wymagająca powinniśmy mieć odpowiednie obuwie, ubranie oraz wyrobioną kondycję. Należy również pamiętać, że pogoda bywa kapryśna. Możemy spodziewać się mgły, deszczu wiatru oraz słońca a to wszystko może nas spotkać w przeciągu kilku godzin.
Na zakończenie dodamy, że góra słynie z legend ale to nie jedyne jej walory, zachwyca ona swoją potęgą i pięknymi krajobrazami jakie można podziwiać będąc w trakcie zdobywania szczytu jak i na samym Cadair Idris.

Jaki szlak wy wybraliście? A może ktoś z was odważył się przenocować na szczycie i obudził się odmieniony?
Czy damy rady wejść w 5 godzin? Dodam, że forma u nas jeszcze zimowa 😀
Myślę, że tak 🙂
Niesamowite widoki 🙂
Nie mogę się zdecydować na wyjazd do Walii od dwóch lat chociaż znajomi zapraszają.
Fajnie tak polatać po górach u mnie niestety wiek już nie pozwala
Wygląda niesamowicie!
Dzięki za inspiracje przed naszą walijską podróżą
Dzisiaj dostałam na mikołajki prezent 😉 bilety do Walii 😁😁😁
Super wspinaczka, jesteście super!
przydałby się praktyczny poradnik jak zorganizować wyjazd do Walii 🙂 jest szansa, że taki pojawi się na blogu?
Niedługo będzie opublikowany 🙂
Niesamowite góry!