Rozmowy

Co sprawia, że Rumunia jest wyjątkowa? – rozmową z Martyną z Projektu Rumunia

Projekt Rumunia Człowiek z Pasją

Naszym dzisiejszym gościem w cyklu „Człowiek z Pasją” jest Martyna – autorka bloga Projekt Rumunia, który jest potężnym źródłem wiedzy dla osób planujących podróż do Rumunii. Porozmawiamy między innymi o najciekawszych i tych mniej znanych atrakcjach, bezpieczeństwie oraz przygotowaniach do wyjazdu. Jeśli tak jak nam marzy Ci się podróż do tego pięknego kraju to…

Zapraszamy do rozmowy!

Na wstępie prosimy kilka słów o sobie.

Cześć! Mam na imię Martyna, pochodzę z Górnego Śląska. Uwielbiam podróże, relaksuję się prowadząc samochód, lubię klasyczne motocykle. Czasami spełniam się artystycznie w domowym zaciszu albo zaszywam się gdzieś z książką, choć zdecydowanie częściej podążam za moimi niekończącymi się pomysłami. Od wielu lat na co dzień działam w branży, która w zasadzie nie jest związana z turystyką, jednak od 2020 roku (choć pomysł już zrodził się wcześniej) poświęcam także bardzo dużo czasu Projektowi Rumunia, w którym zachęcam ludzi do podróżowania do tego pięknego kraju.

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Czerwona Honda nad Dunajem – droga numer 57 wzdłuż serbskiej granicy.

A skąd podróże? To przyszło zupełnie naturalnie. Moi rodzice od początku dbali, bym mogła zwiedzić jak najwięcej, zabierali mnie na różne wycieczki – dzięki temu całkiem nieźle zorientowałam się w polskich zabytkach i historii. Bardzo lubiłam intensywność i różnorodność tych wyjazdów. Z czasem do tego doszły jeszcze podróże zagraniczne i nauka kolejnych języków. Była to nie tylko turystyka, ale też udział w różnych europejskich projektach. Dziś już mam na swoim podróżniczym koncie wiele państw. To też daje mi być może, oprócz doświadczenia, nieco inne podejście do odwiedzania kolejnych miejsc. Staram się jednak zawsze mieć otwarty umysł i nie porównywać nowych regionów do tego, co już znam. 

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Bușteni – Zamek Cantacuzino zimą

Co sprawia Ci największą radość w podróży, a co najbardziej denerwuje?

Chyba najbardziej cieszy mnie możliwość odkrywania nie tylko nowych miejsc, ale i tych znanych – na nowo. Niekiedy w niedługim czasie wiele rzeczy potrafi się zmienić, ale też my się zmieniamy i wtedy już inaczej patrzymy na otaczający nas świat. W czasie podróży po Rumunii także spotkania z ludźmi dodają mi niezwykłej energii, często wnoszą coś ciekawego do mojego życia. Bywa, że pod wpływem rozmów, pojawiają się świeże pomysły i w konsekwencji zmieniam koncepcję wyjazdu. Lubię tę nutkę nieprzewidywalności. 

Zastanawiam się nad drugą częścią pytania i tak naprawdę ciężko mi wskazać konkretną rzecz, która mnie denerwuje w podróży. Staram się dopasować warunki wyjazdu do swoich potrzeb – podróżowanie na własną rękę zdecydowanie mi to ułatwia. Do Rumunii wyjeżdżam z jakimś zarysem nie tyle trasy, co punktów na mapie, ale mimo wszystko bez większych oczekiwań i na zasadzie „zobaczymy co będzie” – a to pozwala uniknąć rozczarowań, że coś poszło niezgodnie z planem. Deszczowa pogoda też nie psuje mi wyjazdu – wielokrotnie zwiedzałam i jeździłam motocyklem w takich warunkach. Nie jest to może wybitnie komfortowa okoliczność, ale też przecież nie koniec świata. Czasem trafi się pojedyncza sytuacja, która zirytuje – jak to w życiu – ale jeśli miałam na nią wpływ, to staram się wyciągnąć wnioski i iść dalej.

E-Book
Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Plac Zjednoczenia w Oradei.

Co najbardziej podoba Ci się w Rumunii? Co najbardziej denerwuje?

Najbardziej cenię chyba to, że na każdym kroku spotykam miłych, życzliwych ludzi. To również bardzo pomaga w nauce języka. Lubię w ogóle całą tę różnorodność jaką ma w sobie Rumunia. No i zawsze z przyjemnością wracam oglądać kolejne miasta, zabytki, ciekawe obiekty. Mam też kilka swoich ulubionych miejsc, do których chętnie zaglądam będąc w pobliżu. Jednak, jak dobrze wiemy, nigdzie nie jest idealnie – według mnie Rumunia powinna jeszcze popracować nad rozwiązaniem problemu śmieci, które często widać na poboczach, oraz bezpańskich psów – choć i tak wiele się przez ostatnie lata zmienia. 

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Transalpina od strony południowej

Z pewnością każdy słyszał o Trasie Transfogaraskiej i słynnym zamku Draculi – Bran. Co sprawia, że obie te atrakcje są wyjątkowe?

To ja może zacznę od małego sprostowania: zamek w Branie powinniśmy przede wszystkim kojarzyć z postacią rumuńskiej królowej Marii, która była wyjątkową osobą, uwielbianą przez Rumunów. To dzięki niej w zamku zastosowano wiele nowoczesnych, jak na tamte czasy, rozwiązań, a wystrój nawiązuje w dużej mierze do okresu jej panowania w Rumunii. Ten obiekt w zasadzie nie ma nic wspólnego ze znanym z popkultury fikcyjnym Drakulą, ani z hospodarem wołoskim, Władem Palownikiem (też Drakulą).

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Zamek Bran w Rumunii

Warto przy tym pamiętać, że to są odrębne postacie, choć obydwie wykorzystano do promocji zamku. Do mnie to akurat nie do końca przemawia, bo obiekt ten, ze swoją bogatą historią, już sam w sobie jest wart zobaczenia. Natomiast jako faktyczny zamek Drakuli wskazuje się Poienari, znajdujący się przy słynnej Trasie Transfogaraskiej. To ruiny, do których prowadzi prawie półtora tysiąca schodów, Z kolei sama Transfogaraska robi na turystach duże wrażenie ze względu na otaczające ją widoki na góry i oryginalny układ, dlatego warto się nią choć raz przejechać. Najlepiej zrobić to w dni powszednie, bo w weekendy bywa tłoczno. Drugą znaną rumuńską trasą wysokogórską jest Transalpina, na którą również warto się wybrać. Z tym że są to trasy sezonowe – otwarte w całości jedynie w określonych miesiącach, ze względu na śnieg zalegający w wyższych partiach gór. Jednak dla miłośników zakrętów Rumunia ma jeszcze dużo „pokręconych” dróg, nie sposób się tam nudzić za kierownicą.

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Trasa Transfogaraska

Co jeszcze warto zobaczyć w Rumunii? Jakie atrakcje koniecznie powinny znaleźć się w planie podróży? Czy może nie ma tam nic ciekawego, jak często można przeczytać na forach podróżniczych?

Cóż, na forach może się wypowiedzieć każdy, takie są uroki Internetu. Założę się, że osoby, które tak piszą o Rumunii, nigdy jej nie zwiedzały. Nie da się bowiem przejść obojętnie koło tylu ciekawych miejsc – tam każdy ma szansę znaleźć coś dla siebie. To jednak niestety dość powszechne zjawisko, że najwięcej stereotypów o tym kraju powielają ci, którzy tam nie byli. Pozostaje więc wyjaśniać i pokazywać jak jest naprawdę.

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Transalpina

A co warto zobaczyć w Rumunii? Do wyboru jest naprawdę dużo miejsc. Dlatego zawsze, gdy pomagam komuś w stworzeniu planu wyjazdu czy konsultuję już gotowy program, opieram się na tym, co dana osoba lubi, jak podróżuje, co jest dla niej ważne. Stawiam na indywidualne podejście. Jedni interesują się bardziej naturą niż zamkami, inni wolą miasta niż zabytkowe cerkwie, a jeszcze inni chcą doświadczyć wszystkiego po trochu, najlepiej w każdym z regionów. Myślę, że nie ma tu jednej gotowej rady, która by odpowiadała na wszelkie potrzeby.

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Góry Bucegi

Podam jednak kilka luźnych propozycji dla tych, którzy pierwszy raz wybierają się do Rumunii. Warto podczas planowania zwrócić uwagę na takie miejsca jak chociażby Sinaia, w której znajduje się m.in. oryginalny zamek Peleș, Sybin, Braszów czy Oradea – piękne secesyjne miasto, położone tuż przy granicy z Węgrami. Wśród polecanych regionów jest Bukowina, gdzie oprócz zdobionych cerkwi UNESCO, znajdują się polskie wsie. Wyjątkowym miejscem na pewno jest też Delta Dunaju, wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Sighișoara z kolei zachwyci wielu turystów ciekawą atmosferą starówki, a miłośnicy zamków zapewne nie odpuszczą wizyty w Hunedoarze czy wspomnianym wcześniej Branie. Dla wielbicieli niecodziennych rozwiązań interesującą propozycją może być kopalnia soli w Turdzie, gdzie można przejechać się na karuzeli czy pograć w kręgle. Na koniec wspomnę, że Bukareszt to również ciekawe miasto – tu jednak doradzałabym wizytę kilkudniową, by móc obejrzeć choć parę najważniejszych obiektów i lepiej poczuć klimat miejsca. Mogłabym tak wymieniać i wymieniać… 

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Pomnik Decebala przy trasie Przełomem Dunaju DN57

Czy mogłabyś podrzucić ciekawostkę na temat Rumunii, której nikt nie zna a powinien znać każdy podróżnik?

O, trudne pytanie! W dobie Internetu ciężko o coś, czego nikt nie zna. Jak to mówią – czego nie ma w Google, to nie istnieje 😉 Natomiast mam jedną rzecz, o której nadal wie zbyt mało osób, a powinna to być wiedza powszechna: Rumunia jest wyjątkowym i pięknym krajem, ma wspaniałych, życzliwych mieszkańców. Zdecydowanie warto odkrywać jej zakątki, próbować pysznych dań i zapoznać się z jej historią.

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Timișoara

Jak przygotować się do wyjazdu do Rumunii? O czym trzeba pamiętać?

Na pewno trzeba pamiętać o dokumentach umożliwiających przekroczenie granic. Na Słowacji i Węgrzech również mamy obowiązek posiadać przy sobie dowód osobisty lub paszport, pomimo otwartych granic, ale już Rumunia – mimo, że jest w UE od 2007 roku – nie należy do Strefy Schengen. Dlatego na granicy zostaniemy poproszeni o stosowne dokumenty. Natomiast rad związanych z przygotowaniami mam tyle, że zebrałam je w całkiem sporym e-booku pt. „Jadę do Rumunii!”.

Sprawdź e-booka „Jadę do Rumunii!

Ale to też nie jest tak, że ten kraj wymaga jakiegoś specjalnego przygotowania. W zasadzie wystarczy zabrać portfel, telefon, dokumenty i napełnić bak w samochodzie. Całą resztę jesteśmy w stanie zorganizować sobie na miejscu. Jednak w mojej skrzynce pojawia się wiele wiadomości z pytaniami o bardzo różne kwestie i ja to zawsze każdemu wyjaśniam, nawet jeśli są to pytania, na które odpowiedź wydawałaby się oczywista. Cieszę się, że takie pytania padają, bo to oznacza, że ktoś chce poznać coś nowego, chce się dowiedzieć, a nie powielać głupie stereotypy. A mnie zależy na tym, by ludziom jak najbardziej tę podróż ułatwić.

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Monastyr Bârsana

Pewnie często spotykasz się z tym pytaniem. Czy w Rumunii jest bezpiecznie?

Zdarza się to oczywiście, ale często nie są to pytania zadane wprost. Staram się dopytać o jakie obawy rzeczywiście chodzi, by móc na nie jak najbardziej precyzyjnie odpowiedzieć. To dla mnie ważne, by osoby, które się do mnie zwracają z prośbą o rady przed podróżą, zyskały rzetelną i sprawdzoną wiedzę, popartą doświadczeniem. Stereotypy trzeba zdecydowanie odłożyć na bok. Podróżowałam sama po Rumunii zarówno samochodem, jak i na motocyklu. Otrzymałam tyle dobra i troski ze strony Rumunów, że czułam się tam naprawdę jak w domu. Ale to ja. Ty mi nie musisz przecież wierzyć – pojedź i sprawdź.

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Wesoły Cmentarz w miejscowości Săpânța

Kiedy warto przyjechać do Rumunii? Jaka jest pogoda w Rumunii?

W tym roku wyruszyłam do Rumunii już w lutym, zupełnie spontanicznie. Chciałam przy okazji pokazać moim obserwatorom, że po pierwsze Karpaty okryte śniegiem to jest niesamowity widok, a po drugie, że Rumunia jest fajna o każdej porze roku – i tak będę twierdzić. To był zresztą piękny wyjazd. Pogoda trafia się różna przez cały rok. Jeśli ktoś lubi upały, to lipiec i sierpień dają największą szansę na takie okoliczności. Jeśli zaś preferujemy nieco bardziej przyjazne warunki pogodowe, to czerwiec i wrzesień mogą być dobrym wyborem. W górach, wiadomo, wszystko będzie się szybciej zmieniać i zastaniemy niższe temperatury, a inne tereny raczej mają aurę zbliżoną do polskiej. Na burzę z deszczem możemy trafić w maju, latem czy jesienią. We wrześniu na Transfogaraskiej może nas przywitać śnieżyca, a w sierpniu upały mogą być nieznośne… Ciężko to przewidzieć z większym wyprzedzeniem.

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Wagonik kolejki linowej nad Trasą Transfogaraską

Dla kogo podróż do Rumunii będzie dobrym pomysłem? 

Chciałabym powiedzieć, że dla każdego, ale tak nie jest, bo jeśli ktoś nie wyobraża sobie spędzać wakacji inaczej niż z all inclusive pod palmą przy balijskiej plaży, to raczej nie będzie zainteresowany niezwykle różnorodną ofertą Rumunii. Rumunia będzie natomiast dobrym miejscem dla tych, którzy lubią podróżować, widzą wartość w poznawaniu innej kultury i nowych regionów, potrafią się otworzyć na nowe doświadczenia oraz chcą zobaczyć miejsca, które zachwycają na różne sposoby i pozostają w pamięci na długo. Jeśli jednak chcemy dokładniej zwiedzić ten kraj, musimy wziąć pod uwagę konieczność spędzenia wielu godzin w samochodzie.

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Oradea – hotel Astoria i teatr

Co powiedziałabyś ludziom, którzy pragną odkrywać świat a nie wiedzą jak się za to zabrać?

Żeby do mnie napisali – pogadamy i coś zaradzimy 🙂 Co zresztą wiele osób robi w kontekście Rumunii – zarówno panie, jak i panowie, młodsi i starsi. Nie zliczę, ilu motocyklistów przekonałam do wyjazdu solo w momencie, gdy chcieli odwołać cały urlop, bo towarzystwo się rozmyśliło, a oni nigdy sami nie jeździli za granicę. Później wracają i piszą, że to był ich najlepszy wyjazd. Z niektórymi jestem w kontakcie przez cały czas ich pobytu w Rumunii – jednym to dodaje otuchy, inni potrzebują czasem o coś dopytać (nową trasę, zabytki, zmieniające się okoliczności). A są też takie znajomości, które trwają do tej pory. Te bariery przed rozpoczęciem podróży mogą być u każdego inne. Mogłabym powiedzieć jak wielu: „wstań pewnego dnia i po prostu to zrób”. Ale takiego podejścia też się trzeba nauczyć i mieć na to przestrzeń. Chciałabym, żeby ludzie mieli świadomość, że tak naprawdę nie potrzebują nikogo, żeby zacząć podróżować, bo wyjazdy solo to też jest świetna rzecz. Owszem, w parze czy ze znajomymi też będzie wspaniale, ale nie warto tego rozpatrywać w kategoriach lepiej/gorzej – będzie po prostu inaczej. 

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Sinaia – Zamek Peleș

Poprosimy o jedną radę, która powie jak cieszyć się bardziej z podróżowania.

Zawsze staram się podchodzić indywidualnie do każdego i moje rady też są dostosowane do moich rozmówców, którzy o nie pytają. Ciężko mi generalizować, bo ludzi cieszą różne rzeczy. Myślę jednak, że taką uniwersalną radą będzie: rozglądaj się wokół uważnie, dostrzegaj małe rzeczy, bądź otwarty na nowe doświadczenia i uśmiechaj się do ludzi. Uśmiech pomaga nawiązać kontakt, pomaga załatwiać sprawy, porozumiewać się. A jeśli chodzi o Rumunię, to dodatkowo: nie planuj wszystkiego tak dokładnie. Im więcej oczekiwań, tym większa szansa na rozczarowanie i frustrację. W przypadku tego kraju warto mieć zarys tego, co chce się zobaczyć, ale absolutnie nie wyliczać sobie tej podróży co do godziny – bardzo wiele osób tak robi i każdemu zawsze tłumaczę, dlaczego to podejście można z powodzeniem wykorzystać w Szwajcarii, ale już w Rumunii zdecydowanie nie.

Człowiek z Pasją Rumunia atrakcje zamki i podróż
Pałac Kultury w Jassach

Gdzie można Cię znaleźć w Internecie?

Przede wszystkim można mnie znaleźć na stronie projektrumunia.pl, gdzie publikuję od czasu do czasu jakiś większy tekst – ciekawostki, przewodniki i praktyczne rzeczy. Jestem też regularnie na Instagramie, gdzie można zobaczyć zapisane relacje z podróży i do mnie napisać prywatną wiadomość na jakiś temat związany z Rumunią czy podróżami. Bywam też na Facebooku i Tik-Toku, ale tam publikuję rzadziej. Wszystko pod jedną nazwą „Projekt Rumunia”. Zapraszam 🙂

14 Comments

  • Dziękuję za piękną rozmowę!
    Pani Martyna to prawdziwa inspiracja do podróży. Dzięki pięknym słowom skutecznie przekonała nas do wyjazdu do Rumunii. Ruszamy na wiosnę 🙂

  • Super zdjęcia i po raz kolejny mega ciekawa rozmowa z kolejnym inspirującym gościem!
    W Rumunii byłem 3 razy 🙂 Za każdym razem widziałem coś innego. Jedzenie to mają tam przepyszne!

    • Bardzo mi miło! Tak, Rumunia oferuje tyle ciekawych miejsc, że za każdym razem można oglądać coś innego – pomimo moich częstych wizyt w tym kraju, mam wrażenie, że te atrakcje się nie kończą, więc zawsze mogę oglądać coś nowego 😉 Również uwielbiam rumuńskie jedzenie, szczególnie tę wyjątkową śmietanę, której używa się do wielu dań.

  • Chciałabym wybrać się do Rumunii w celu odpoczynku. Które miasta i plaże oferują najlepsze warunki?
    Super rozmowa, pozdrawiamy Pani Martyno

    • Dziękuję! 🙂 To wbrew pozorom bardzo ogólne pytanie i jeżeli miałabym precyzyjnie odpowiedzieć, to prosiłabym o kontakt – jeśli będę miała szansę dopytać o szczegóły, wtedy będzie łatwiej dopasować coś do Pani oczekiwań 🙂 Duże znaczenie ma termin, w którym się wybieramy. Na przykład w dni wolne niektóre miejsca są wyjątkowo oblegane. Nad morzem poza sezonem nie będzie ludzi, ale też w niektórych miejscowościach wiele restauracji i sklepów zamyka się już we wrześniu. Piękne szerokie plaże i nowe hotele są np. w miejscowości Mamaja, ale wielu ludzi lubi jeździć do legendarnej Vama Veche, gdzie panuje nieco inny klimat. Jeśli natomiast szuka Pani spokoju, to na pewno takie miejsca można znaleźć w górach, w różnych regionach kraju. Tutaj też zależy czym dla kogo jest odpoczynek i najlepsze warunki, bo każdy to może rozumieć inaczej, dlatego jeśli miałabym Pani coś doradzić, to po rozmowie będę w stanie zrobić to dużo bardziej konkretnie. Pozdrawiam serdecznie!

  • Jestem pod ogromnym wrażeniem. Rumunia to moje marzenie od dwóch lat. Fajnie, że jest ktoś kto promuje podróż do tego pięknego kraju. A Wam Wiecznie wolni dziękujemy za kolejne interesujące rozmowy do porannej kawy

    • Myślę, że przyszły sezon będzie dobrym czasem na realizację tego marzenia 😉 Warto! A tak naprawdę Rumunia jest piękna o każdej porze roku 🙂 Chętnie coś podpowiem, jeśli chodzi o plan wyjazdu, więc zapraszam do kontaktu.

    • Ciekawych tras jest bardzo wiele, ale to też zależy od stopnia zaawansowania. Można się przejść całą rodziną do wąwozu Turda, a można i wdrapać się na Ciucaș, Toaca (PN Ceahlău) czy Moldoveanu. Można tez wybrać się na wędrówkę np. w okolicach Borșy czy Bușteni albo wejść na szlak w okolicy Transalpiny czy Trasy Transfogaraskiej. Karpaty zajmują znaczną część powierzchni Rumunii, więc naprawdę jest w czym wybierać 😉 A jeśli lubi Pan górskie tematy, to na jesienne wieczory polecam książkę Ewy Chwałko „Łuk Karpat. 84 dni samotnej wędrówki”. Autorka jest niesamowita! Przeżyła piękną przygodę i opisała to w interesujący sposób.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Related Articles

Łukasz Bocheński Ja żyje się w Holandii
Rozmowy

Jak żyje się w Holandii? Wolność, podróże i ciekawe atrakcje – rozmowa z Łukaszem Bocheńskim

Naszym dzisiejszym gościem w cyklu „Człowiek z Pasją” jest Łukasz Bocheński –...

Człowiek z Pasją podróż do Omanu
Rozmowy

Dlaczego Oman to idealny kierunek podróży? Rozmowa z idziemydalej.pl

Naszymi dzisiejszymi gośćmi w cyklu „Człowiek z Pasją” są Krzysiek i Asia,...

Człowiek z Pasją Podróż Dookoła Świata z Dzieckiem
Rozmowy

Wesoła rodzinka w podróży z biletem w jedną stronę – rozmowa z @Wspólnie Przez Świat

Naszymi dzisiejszymi gośćmi w cyklu „Człowiek z Pasją” są Zuza, Bartek i...

Człowiek z Pasją Bośnia i Hercegowina + Chorwacja
Rozmowy

Bośnia i Hercegowina – najpiękniejszy kraj na Bałkanach – rozmowa z Klaudią @poznajbalkany

Naszym dzisiejszym gościem w cyklu „Człowiek z Pasją” jest Klaudia, na Instagramie...